|
||
SI Infos
|
Analiza EkonomicznaHe? ale co jest grane?Space Invasion ma w miarę przejrzysty system czterech surowców. Jak to może być skomplikowane? Po co to analizować? I czemu komuś miało by się chcieć robić analizę ekonomiczną Space Invasion? Odpowiedzi w tej samej kolejności: trochę, bo to pomaga w grze w bardzo ważnym aspekcie, to co robisz w wolnym czasie tego kogoś też nie obchodzi. Ale o co tak naprawdę chodzi?Większość graczy z czasem decyduje się na grę jako agresywny dowódca floty, albo jako defensywny górnik. Dowódca floty nie musi myśleć o ekonomii, bierze to co może wywalczyć. Reszta graczy powinna zastanowić się, którędy droga. Rozwój produkcjiKoszt wybudowania kopalni rośnie wykładniczo z poziomu na poziom. Produkcja również. Brzmi sprawiedliwie, co nie? Kiedyś w końcu przestanie starczać surowców... Niestety nie. Spójrzmy na poniższy mały diagram: Ładny, co nie? Czy teraz ktoś dostrzega to samo co ja? Aha... Koszty budowy rosną o wiele szybciej niż produkcja. Z polskiego na nasze: inwestycje w kopalnie potrzebują więcej czasu żeby się zwrócić. Przemilczę już wzrastający czas budowy... Kopalnia żelaza na poziomie 40 będzie kosztowała około 750 milionów jednostek żelaza, i będzie produkowała tylko 245,000 na godzinę, czyli tylko o jakieś 40,000 więcej niż poziom 39. Potrzeba będzie dwóch lat, zanim ogólna produkcja pokryje koszt budowy... Wciąż trzeba doliczyć konieczność wytworzenia 40,000 jednostek energii. Co to oznacza?
Co to za problem ze Spice?Dokładnie to nie ma problemów ze spice, tylko z jego brakiem.
Ciągle nie wiadomo ile spice będzie potrzebne potem, bo nie są znane koszty budowy bardziej zaawansowanych jednostek. Ale dobrze jest rozwijać tą kopalnię z pewnym marginesem bezpieczeństwa. Gdzie jest reszta analizy? .... to jest dopiero początek. Jeśli będę miał czas, będę pisał dalej... Hazzit. Strategia |